Autor |
Wiadomość |
ola |
Wysłany: Pią 17:36, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
mi sie wydaje ze Perczyk tez zawsze mowil "niech stanie sie światłość" a Lukasz powiedzial wczoraj "swiatlo" ale nie jestem pewna.. |
|
 |
MałaPaczka |
Wysłany: Pią 14:03, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
ja odnotowalam jedna wpadke!
jak michalski (fiedka) gadal z Chawa i mial sie jej zapytac czy chce porzyczyc ksiazke i z tekstem
"Chcialas..............CHCIALABYS porzyczyc ksiazke?"
hyh. no taka mala pierdolka ale jakos mi sie rzucila w uszy;] |
|
 |
polajda |
Wysłany: Czw 22:42, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
7.05
Kowalewska
Gregor
Meller
Kurdej
Dziedzic
Michalski
Żabka
Gierlińska
Dzisiaj spektakl był udany ALE było jakoś mało zespołu.. szczególnie było to widać w "Anatewce" ale wpadek nie odnotowałam jakoś i było naprawdę wporząsiu obsada może nie wymarzona, ale co zrobić. ^^ Bardzo mi się dzisiaj podobała Ola Meller, Kasia Kurdej i oczywiście Bernard Szyc. Natomiast nie mogę jakoś polubić Motla w wykonaniu Żabki.... jest taki nijaki jenyy ;p |
|
 |
lifaen |
Wysłany: Śro 20:35, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
byłam wczoraj,10.02 i przyznaje,ze byłam pierwszy raz ;/ w sumie nie wiem czemu wczesniej nie poszlam,ale...tak wyszło.w każdym razie nie żałuję,bo wczoraj była świetna obsada.
Największe brawa należą się Dorocie Kowalewskiej,Oli Meller,Łukaszowi Dziedzicowi i Jackowi Westerowi.
Również podobała mi się Magda Smuk-jak krzyknęła tak rozpaczliwie 'tatoo!' to aż mnie ścisnęło w gardle..
Przyznam,że wybralam akurat ten dzień,bo obsada wydawała mi się najlepsza i rzeczywiście-nie zawiodłam się.
napisałabym więcej,ale wybaczcie,nie mogę się skupić.. |
|
 |
polajda |
Wysłany: Nie 22:23, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
dziekuje bardzo za ten komplement ;p |
|
 |
zoś |
Wysłany: Nie 22:22, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
hehe Aga ty na wszystkim płaczesz....ale to dobrze..wkońcu taka publika jest najlepsza! |
|
 |
polajda |
Wysłany: Nie 20:36, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
hmmm nikt tu nic nie pisal ;p ale ja wczoraj bylam drugi raz wiec napisze znowu ;p;p
bylo tak samo cudownie ;p ale np mialam teraz jako Fiedke Marka Kaliszuka i szczerze powiem, ze bardziej podobal mi sie Jerzy Michalski no i coz ja moge powiedziec.. ten spektakl bym mogla ogladac i ogladac ;d;d ryczalam tak, ze jak zapalili swiatlo na koniec to sie smiali ze mnie , bo mialam cala twarz czarna od tuszu... haha ;p |
|
 |
polajda |
Wysłany: Czw 23:14, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
przed chwilą wróciłam z teatru ! i wyraze teraz moja opinie hehe ;p
dla mnie to bylo niesamowite ! aktorzy przepieknie spiewali.. scenografia nie byla jakas bogata ale wedlug mnie bardzo to pasowalo to klimatu spektaklu.. były dwie sceny przy, których przeszły mnie ciarki.. cudowne. 2 akt prawie cały przepłakałam.. bardzo wzruszający spektakl i momentami smieszny szczegolnie kiedy glowny bohater rozmawia z bogiem.. scena snu strasznie mi sie podobala tez ;p nie bylo zadnych problemow.. ale manein rzeczywiscie uderza w sciane xd ale tak to pieknie. ostatmia scena tez mnie rozwalila.. matko . bardzo serdecznie polecam  |
|
 |
zoś |
Wysłany: Śro 23:26, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
ja już moge;) właśnie wróciłam z teatru. bardzo mi się podobało - (szczególnie sceny zbiorowe) ale szczerze mówiąc po tych wszystkich zapowiedziach spodziewałam się czegoś lepszego. napewno warto zobaczyć i bardzo polecam ale i tak uważam, że musical Fame był lepszy!! dziś niestety nie było dużo dodatkowych wrażeń tzn plątania linek i wpadania w ściane, choć dostrzegłam małe pomyłki;p |
|
 |
polajda |
Wysłany: Śro 17:03, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
ekstremalny spektakl ;p
ja ide juz jutro (hura !) wiec na pewno sie podziele wrazeniami ;p |
|
 |
milkens |
Wysłany: Śro 13:13, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
o boże, czyli spektakl tak nie do końca bezpieczny? ;p
ja idę aż w grudniu, no ale zawsze coś. ;] |
|
 |
polajda |
Wysłany: Wto 20:26, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
hah miała szczęście ;p |
|
 |
Mateuo |
Wysłany: Wto 20:22, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
w ścianę walnął manekin, za to pani drejska nie poleciała...  |
|
 |
polajda |
Wysłany: Wto 20:14, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
to co lekko walnelo w sciane to byl chyba manekin.. ? ja juz nie wiem pogubilam sie xd |
|
 |
lifaen |
Wysłany: Wto 19:32, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
o tak,premiera podobno byla ciekawa...poplątały im się linki i ktos wpadl w sciane nie?xd czy coś takiego ;d
ja niestety nie mam kiedy i z kim (no i za co xd) iść na skrzypka,chociaz bardzo bym chciala |
|
 |